Żadnych poprawek nie zgłoszono w II czytaniu rządowego projektu ustawy dotyczącego obowiązku składania wniosków o dopłaty bezpośrednie i płatności z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) tylko w formie elektronicznej.
Chodzi o projekt ustawy o zmianie ustawy o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego oraz niektórych innych ustaw, przygotowany przez resort rolnictwa. Projekt jest procedowany w trybie przyspieszonym ze względu na to, że od 15 marca rozpoczyna się, zgodnie z unijnymi przepisami, przyjmowanie wniosków o dopłaty bezpośrednie.
W II czytaniu we wtorek wieczorem wszystkie kluby oprócz PiS zapowiedziały wstrzymanie się od głosu w głosowaniu nad projektem. Zostanie on poddany pod głosowanie w bloku głosowań na zakończenie trwającego Sejmu.
Projekt wprowadza zasady składania wszystkich wniosków zarówno o dopłaty bezpośrednie, jak i w ramach unijnych programów wsparcia (PROW) tylko w formie elektronicznej. Taki wymóg od 2018 r. wprowadziła Komisja Europejska. Pojawia się w nim możliwość składania zamiast wniosku o dopłaty bezpośredniego oświadczenia, w którym rolnik ma potwierdzić, że w ostatnim roku nie ma zmian w jego gospodarstwie. Oświadczenia będą mogli składać rolnicy, których gospodarstwo nie przekracza 10 ha. Kolejną zmianą jest podniesienie progu, od którego trzeba stosować ustawę o zamówieniach publicznych z 20 tys. zł do 30 tys. euro. Oznacza to, że rolnik realizując inwestycję, której koszt nie przekracza 127 tys. zł nie będzie musiał ogłaszać przetargu i zbierać ofert.
O wnioski bezpośrednie ubiegało się w 2017 r. się ok. 1 mln 350 tys. rolników. W ubiegłym roku wniosek o dopłaty bezpośrednie przez internet dostarczyło 11 tys. beneficjentów.
Wojciech Krzyczkowski (PAP)