Tańczy pożółkły liść z latawcem wiatrem chłonie jego obecność skąpany światłem jesiennego ciepła (...)
(Brida)
Szanowni Państwo,
Trzeba przyznać, że w tym roku jesień rozpieszcza. Prezentuje szeroki wachlarz swych atutów, otula myśli subtelnym powiewem swego ciepła. Nie ma więc mowy o typowych dla tego czasu melancholii, tęsknocie, smutku, zniechęceniu (...).
Przed nami październik, paździerzec, paździerzeń, pościernik, czy winnik – miesiąc piękny, tętniący wielością przenikających się barw, odcieni i nastrojów. Aby więc móc cieszyć się nim w pełni i nie przegapić czegoś wyjątkowego, życzę samych pozytywnych doniesień z rynku i maleńkiej choć stabilizacji.