− Rolnictwo stoi dziś na cywilizacyjnym zakręcie. Musi przyjąć na siebie szereg nowych funkcji. Tendencja, jaka teraz jest na świecie, szczególnie w Unii Europejskiej, to model rolnictwa zrównoważonego. To zmiany, które będą w większym stopniu wpływały pozytywnie na przyrodę i ją chroniły – mówił w piątek minister podczas otwarcia Centralnych Targów Rolniczych w Nadarzynie.
Odzwierciedleniem tych tendencji jest w Europie „green deal”. Przeciwdziałanie zmianom klimatycznym, aktywna rola sekwestracji węgla, działania, które mają pochłaniać gazy cieplarniane, poprawa jakości gleby, wody, bioróżnorodność – to według ministra wyzwania stojące przed rolnictwem.
Nawiązując do tematyki targów Jan Krzysztof Ardanowski podkreślił, że nowoczesne podejście do rolnictwa – prezentowane maszyny, innowacyjna technika, badania – to wszystko może rolnictwu pomóc. Jednak nigdy nie zastąpi samego rolnika i jego wiedzy. Wiedza na temat dbałości o glebę, zmianowania, to zdaniem ministra podstawy, o których często rolnicy zapominają.
− Gleba to warunek przetrwania w rolnictwie. Zabiegi powstrzymujące glebę przed parowaniem będą w tym roku niezbędne. Poleciłem przeprowadzić szkolenia dla nauczycieli szkół rolniczych, aby wiedzieli czym jest gleba i jakie działania należy podejmować, aby ta podstawa rolnictwa nie została utracona – zaznaczył minister.
Szef resortu rolnictwa nawiązał do unijnej dyskusji na temat WPR. Przypomniał, że wchodzi ona w końcowy etap. Dlatego MRiRW wykazuje szczególną aktywność na forum Unii Europejskiej, także w kwestii wyrównania dopłat bezpośrednich.
− Nie ma dziś żadnych powodów, aby utrzymywać zasady wspierania rolnictwa ustalone w 1992 r. obowiązywały w dalszym ciągu, po tych blisko 30 latach. Są nowe wyzwania, nowa sytuacja, o wiele większa ilość państw o zróżnicowanym charakterze rolnictwa – to wszystko wymaga nowych zasad podziału środków – podkreślił minister i poinformował o działaniach podejmowanych na forum Unii Europejskiej. O spotkaniach zarówno z przedstawicielami państw członkowskich – ministrami oraz europosłami – jak i z przedstawicielami unijnych instytucji, w tym z unijnym komisarzem ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim.
− Postanowiłem spotkać się na poważnych, merytorycznych rozmowach ze wszystkimi ministrami rolnictwa krajów Unii Europejskiej. Spotkałem się już z ponad połową. Dwa dni temu w Brukseli spotkałem się także z przewodniczącymi Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Budżetu Parlamentu Europejskiego, a także z unijnym komisarzem ds. rolnictwa. Bardzo go wspieramy, dlatego, że jego wizja rolnictwa europejskiego jest wizją bliską naszym oczekiwaniom. Rolnictwa zrównoważonego, bardziej przyjaznego środowiska, rolnictwa produkującego najwyższej jakości żywność. Rolnictwa, które jest w stanie konkurować z innymi krajami Europy – mówił minister Ardanowski.
Szef resortu rolnictwa podkreślił, że ze strony Polski nie ma zgody na zmniejszanie budżetu i obniżanie środków na Wspólną Politykę Rolną. Nie ma bowiem możliwości, aby wypełnić oczekiwania, które stawia się dziś rolnictwu i sprostać wyzwaniom bez odpowiedniego budżetu. Jednocześnie Jan Krzysztof Ardanowski wezwał do współpracy, do podejmowania wspólnych działań na forum UE, o odpowiedni wysoki budżet na rolnictwo, wszystkie polskie organizacje rolnicze.
Minister zwrócił uwagę na, pojawiające się ostatnio, niebezpieczne zjawisko związane z traktowaniem rolnictwa i rolników jako zagrożenia dla środowiska naturalnego, dla zwierząt, także gospodarskich. Minister zauważył, że rolnictwo jest upokarzane, a rzetelna praca rolników jest kwestionowana i skrytykował takie działania.
– Takie działania niszczą polskie rolnictwo. Jestem rolnikiem, który został ministrem, a nie urzędnikiem do spraw rolnictwa. Dlatego racjonalne działania wobec rolnictwa będą realizowane w najbliższych latach w Polsce – poinformował szef resortu rolnictwa.
Targi, to także okazja do rozmów i wymiany doświadczeń z przedstawicielami innych krajów unijnych i spoza Europy. O polityce rolnej rozmawiano z przedstawicielami placówek dyplomatycznych między innymi Francji, Węgier czy Chin podczas zorganizowanej przez Krajową Radę Izb Rolniczych Międzynarodowej Konferencji „Polityka rolna państwa w poszczególnych krajach, a wyzwania globalizacyjne – szanse i zagrożenia”.
W dyskusji uczestniczył także minister Ardanowski, który podkreślił, że Polska jest liderem branży rolno-spożywczej w Europie środkowej. To co wymaga zdecydowanej poprawy, to poziom zorganizowania rolników.
– Przewaga rolników Europy zachodniej polega na stopniu zorganizowania się rolników. Nikt nie działa pojedynczo i dzięki temu są od nas silniejsi i wypychają nas z różnych rynków – stwierdził minister.
Szef resortu rolnictwa podkreślił, że działania polskiego rządu w zakresie rolnictwa, wdrażane programy i zmiany ustawowe, stwarzających rolnictwu nowe możliwości. Wśród nich minister wymienił ułatwienia w rolniczym handlu detalicznym oraz programy takie jak „Agro Energia” czy „mała retencja”.
− Otwieramy nowe rynki. Wszyscy politycy, ministrowie mają zabiegać o sprawy rolne. Także prezydent oraz premier. Wspieramy udział rolników w rynku, jednak w te procesy muszą się włączyć również sami rolnicy – mówił Jan Krzysztof Ardanowski.
Centralne Targi Rolnicze to nowoczesne produkty, rozwiązania i usługi, które są przeznaczone dla sektora rolnego. To także konferencje, panele dyskusyjne, salony techniki rolniczej, środków do produkcji rolnej, strefa maszyn i wiele innych wydarzeń. CTR to także okazja do spotkań biznesowych i nawiązywania nowych kontraktów
Targom towarzyszyły liczne atrakcje dodatkowe. Jedną z nich jest Agrocon, czyli pierwszy w Polsce Festiwal Youtuberów Rolniczych. Ponadto zwiedzający mogli kibicować uczestnikom zawodów o Puchar Polski Agro Strongman.
Centralne Targi Rolnicze już po raz czwarty odbywały się pod patronatem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Ekspozycja trwała do niedzieli.
MRiRW