Amerykańska firma Sanderson Farms donosi, że sprzedaż kurczaków na chiński rynek odbywa się już na normalnych warunkach.
Opanowanie przez Chiny utrudnień logistycznych w największych portach kontenerowych oraz transportu wewnątrz kraju gwarantuje swobodny przepływ towarów.
Co ciekawe, Amerykanie twierdzą, że wywóz do Chin jest obecnie łatwiejszy, ponieważ chińscy nabywcy mogą się ubiegać o zwolnienie z ceł.
Przedstawiciel Sanderson Farm uważa, że popyt zgłaszany przez Chiny korzystnie wspiera wzrost cen ciemnego mięsa.
Chińczycy kupują głównie: nogi, podudzia, ćwiartki, kurze łapy, żołądki. Wyższe zapotrzebowanie importowe z USA na droższe elementy kurcząt zgłasza również Meksyk.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz