Marszałek Marek Kuchciński poinformował w środę, że podjął decyzję o skreśleniu z porządku obrad Sejmu wniosku o wotum nieufności wobec ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela. Dodał, że debata w tej sprawie odbędzie się na następnym posiedzeniu Sejmu.
Według wcześniejszych planów Sejm miał się zając wnioskiem w środę po popołudniu.
Wniosek o odwołanie Jurgiela złożył klub PSL 24 czerwca br., oprócz posłów PSL, podpisali się także politycy Platformy Obywatelskiej. Ministrowi zarzucono m.in. "skandaliczną" ustawę o sprzedaży ziemi oraz podwyższenie wieku emerytalnego dla rolników.
PSL wskazuje także na liczne zmiany kadrowe w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, po których, jak oceniono, "powstał problem z odpowiednią kadrą kierowniczą oraz poważne kłopoty z systemem służącym do obsługi wniosków rolników, przez co zagrożona jest wypłata pieniędzy dla rolników. PSL zwraca uwagę na zmiany kadrowe w stadninie koni arabskich w Janowie Podlaskim, które wywołują chaos organizacyjny i stawiają pod dużym znakiem zapytania jej przyszłość. Ludowcy mówią także o zaniedbaniach w zwalczaniu afrykańskiego pomoru świń.
Według Jurgiela wniosek o jego odwołanie jest to sprawa polityczna. "Jest to partia opozycyjna, która podejmuje różne działania, żeby zaistnieć przy tak niskich notowaniach" - powiedział PAP minister. Jak dodał, podczas sejmowej debaty poinformuje o doniesieniach złożonych do organów ścigania, które pokażą "prawdziwe oblicze PSL".
Sejmowa Komisja Rolnictwa negatywnie zaopiniowała w środę wniosek o wotum nieufności wobec ministra Jurgiela.
(PAP)