Rolnicy muszą wnieść wkład w uiszczenie opłaty za przekroczenie kwot mlecznych - powiedział PAP komisarz UE ds. rolnictwa Phil Hogan. Dodał jednak, że KE jest gotowa przyjrzeć się propozycjom polskiego rządu w tej sprawie, przewidującym pomoc państwa.
W ubiegłym roku Polska została obciążona karą w wys. ok. 660 mln zł za przekroczenie kwoty mlecznej w roku 2014/2015. Kary płacą rolnicy, którzy wyprodukowali mleko ponad swój limit. Tymczasem ministerstwo rolnictwa przygotowało przepisy przewidujące możliwość umorzenia niezapłaconych kar za nadprodukcję mleka w latach 2014/2015. Jak tłumaczył niedawno PAP wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki, projektowane przepisy mają przede wszystkim pomóc rolnikom, którzy z powodu wysokich kar za przekroczenie limitu produkcji mleka znaleźli się w tragicznej sytuacji finansowej.
"Co do opłat wyrównawczych (za przekroczenie kwot mlecznych), oczywiście wszyscy zdają sobie sprawę, że te opłaty istnieją, bo mieliśmy kwoty mleczne od 1984 roku. Pewne kraje, mała liczba krajów, włączając Polskę, Niemcy, Irlandię i Holandię, przekroczyła kwoty i muszą uiścić opłatę" - powiedział PAP komisarz Hogan.
"Każdy rolnik i każdy kraj członkowski znał zasady, że takie będzie stanowisko, i rolnicy muszą wnieść wkład w uiszczenie opłat, ale byliśmy przygotowani do przeanalizowania każdej propozycji, jaką poczyni polski rząd" - dodał.
Przyznał, że podczas czwartkowego spotkania w Warszawie minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel poruszył z nim tę kwestię. "Minister Jurgiel poruszył ze mną tę kwestię, perspektywę pracy nad jakimiś uzgodnieniami, w których pomoc państwa może być włączona jako część dyskusji, jesteśmy przygotowani, żeby temu się przyjrzeć" - powiedział Hogan.
Pytany, czy KE dostała jakiś formalny list z propozycjami od polskiego rządu, odparł: "W ostatnich dniach otrzymaliśmy propozycję i teraz ją analizujemy".
Komisarz spotkał się w czwartek w Warszawie z ministrem rolnictwa Krzysztofem Jurgielem, parlamentarzystami i organizacjami rolniczymi. Sytuacja na rynkach mleka i wieprzowiny była głównym tematem rozmowy szefa MRiRW z Hoganem.
(PAP)