Podczas tradycyjnego obrzucania się nawzajem dojrzałymi pomidorami w miasteczku Bunol na wschodzie Hiszpanii zużyto ich w środę 160 ton. Tegoroczna tomatina miała ponad 20 tys. uczestników, ponad dwukrotnie więcej, niż liczy miejscowa ludność.
Trwające około godziny wydarzenie, w którym udział kosztował w tym roku 10 euro, ściąga do Bunol tłumy turystów.
Tradycyjnie pomidorowa bitwa odbywa się w ostatnią środę sierpnia, podczas uroczystości związanych z kilkudniowymi obchodami ku czci patrona, św. Ludwika Bertranda. Korzenie pomidorowej bitwy sięgają roku 1945, kiedy grupa nastolatków wszczęła bójkę podczas fiesty i zaczęła obrzucać się pomidorami z pobliskiego sklepu. W 2002 roku hiszpańskie ministerstwo turystyki uznało tomatinę za zwyczaj o międzynarodowym walorze turystycznym.
W tym roku, po sierpniowych zamachach w Barcelonie, w Bunol podjęto nadzwyczajne środki ostrożności - bezpieczeństwa pilnowało około 700 funkcjonariuszy.
(PAP)