Holenderskie władze powiadomiły w ubiegłym tygodniu o zdiagnozowaniu ogniska grypy ptaków w gospodarstwie przyzagrodowym w prowincji Holandia Południowa. Poprzednie zgłoszone przypadki odnosiły się do zakażenia ptaków dzikich pod koniec grudnia 2017 roku. Holendrzy informują, że to wysoce zjadliwy podtyp H5N6.
Co ciekawe, eksperci twierdzą, że „holenderski” wirus nie ma związku z teoretycznie takim samym podtypem, H5N6, który od kilku tygodni wywołuje masowe wybijania stad w Azji. Według badaczy, wirus bardziej związany jest z podtypem H5N8.
W tym miesiącu w Anglii zgłoszono trzy zdarzenia zakażenia grypą ptaków u dzikich ptaków, w hrabstwie: Dorset, Warwickshire i Hertfordshire. Wszystkie poddane badaniom laboratoryjnym próbki zostały powiązane z wysoce zjadliwym wirusem podtypu H5N6.
Jak już wcześniej informowaliśmy, w dniu 18 stycznia 2018 roku Defra zarządziła wprowadzenie na terytorium całej Anglii strefy ochronnej, która ma zapobiec grypie ptaków poprzez stosowanie rygorystycznych środków bioasekuracji. W minionym tygodniu, podobne działania prewencyjne zastosowała Walia, pomimo, że na jej terytorium nie stwierdzono ognisk choroby.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz