aaa wielkanoc ppr
aa_wielkanoc

e-petrol.pl: kierowco, zatankujesz drożej…

25 maja 2020
e-petrol.pl: kierowco, zatankujesz drożej…
Odmrażanie gospodarki oznacza większe zapotrzebowanie na paliwa – a większy popyt oznacza możliwość zwyżki cen. Taka sytuacja właśnie ma miejsce na krajowych stacjach benzynowych. Powoli żegnamy niskie ceny z czasu apogeum pandemii koronawirusa.

Rynek międzynarodowy „odbija” w górę za sprawą ograniczeń produkcyjnych i poprawy podaży. To samo dzieje się także na krajowym rynku paliw. To, co oznacza poprawę sytuacji gospodarczej może niestety negatywnie odbijać się na wysokości indywidualnych wydatków na tankowanie.
 
W rafineriach dynamiczne zwyżki
 
Zmiany zwyżkowe w rafineryjnych cennikach w minionym tygodniu były duże. Średnia cena Pb98 wynosząca w piątek (22. maja) 3463,40 zł/m sześc. była o 187 zł wyższa niż w poprzednią sobotę. W przypadku Pb95 zwyżka to ponad 181 zł, a średnia cena wyniosła w piątek 3248,40 zł/m sześc. Dla oleju napędowego zmiana sięga 163,2 zł na metrze sześc. w górę, a średnia to 3263,80 zł/m sześc. W przypadku oleju opałowego zmiana zwyżkowa to 165 zł, a średnia cena wynosiła 1997,40 zł/m sześc.

4 złote na horyzoncie
 
W okresie między 25 i 31 maja 2020 spodziewamy się zmian zwyżkowych dla wszystkich paliw. Na polskich stacjach średnia cena benzyny Pb98 ulokuje się na poziomie 4,32-4,44 zł/l, a dla popularnej 95-ki cena wynieść może 3,97-4,12 zł/l. Zmiana w górę dla oleju napędowego będzie również odczuwalna i jego cena znajdzie się w przedziale 3,99-4,12 zł/l. Nie będzie także obniżek cen autogazu - według naszych prognoz średnia cena tego paliwa wyniesie 1,69-1,78 zł/l.

 

 

Ropa naftowa na wzrostowym kursie

Cena surowca na światowych giełdach rośnie kolejny tydzień z rzędu i od początku maja ropa podrożała już o ponad 30 proc. Na zamknięciu czwartkowej sesji w Londynie baryłka ropy Brent kosztowała ponad 36 dolarów i była najdroższa od połowy marca tego roku. W piątkowe przedpołudnie na rynku naftowym zarysowała się jednak przewaga sprzedających i cena surowca spadała poniżej 34 dolarów.
 
Ostatnie tygodnie, w których wchodzą w życie ograniczenia w wydobyciu ropy i zaczyna odbudowywać się popyt na paliwa, pokazują, że czarny scenariusz braku dostępności pojemności magazynowych na rynku naftowym  raczej się już nie zrealizuje. To wpływa na poprawę nastrojów wśród inwestorów, którzy coraz odważniej wracają na rynek ropy. Jeśli światowa gospodarka, zgodnie z oczekiwaniami części ekonomistów, zaliczy odbicie w kształcie litery „V”, to obecne poziomy cen surowca nadal mogą być atrakcyjne dla kupujących.
 

Nadmierny optymizm na rynku naftowym studzić mogą jednak ostrzeżenia dotyczące kolejnej fali epidemii. Scenariusz powrotu ograniczeń jesienią, wraz z możliwym ponownym wzrostem zachorowań na COVID-19, w dłuższym terminie będzie ciążyć notowaniom surowca i może ograniczać skalę potencjalnego wzrostu.

 

dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Z najnowszego rynkowego raportu wynika, że w tym roku 24% Polaków w ogóle nie uw...

Kierowcy zaczynają w końcu odczuwać skutki przeceny, z jaką na początku kwietnia...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę