Dziś pierwszy dzień matur. 317 tys. uczniów z 3910 liceów egzamin dojrzałości zaczyna od egzaminów ustnych. Obowiązkowo muszą zdać język polski i obcy, chętni mogą także wykazać się znajomością drugiego języka obcego.
Egzamin z języka polskiego wszyscy uczniowie zdają na jednym poziomie. W tym roku na ustnej maturze uczniowie nie losują tak jak dotychczas kartki z trzema pytaniami. Na egzaminie przez ok. 15 minut przedstawiają wybrany przez siebie temat (wyboru dokonali we wrześniu). Podczas prezentacji uczniowie mogą wykorzystywać fotografie, filmy czy inne pomoce naukowe, które ubarwią ich wypowiedź.
Druga część egzaminy ustnego to rozmowa z komisją. Przez 10 minut uczniowie będą odpowiadać na pytania dotyczące prezentowanego tematu.
Żeby zaliczyć maturę z polskiego, trzeba zdobyć 30 proc. punktów. Egzamin zostanie oceniony pozytywnie tylko wówczas, gdy uczeń zaprezentuje pracę i odpowie na pytania komisji. Jeśli ktoś odmówi rozmowy z komisją, nie zda.
Drugim obowiązkowym przedmiotem na ustnej maturze jest język obcy. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że najwięcej uczniów będzie zdawało maturę z języka angielskiego - 77 proc., na niemiecki zdecydowało się 18 proc., rosyjski 5,5 proc., francuski 1,6 proc. Inne języki cieszą się znacznie mniejszą popularnością: na włoski zdecydowało się 480 uczniów w całym kraju, hiszpański - 377, słowacki - 17, szwedzki -12, portugalski - 8.
Egzamin z języka obcego można zdawać na dwóch poziomach: podstawowym i rozszerzonym. Uczeń po wejściu do sali losuje kartkę z zadaniami, potem ma 5 minut na przygotowania (może robić notatki, ale tylko na kartkach z pieczęcią szkoły wydawanych przez komisję egzaminacyjną). Sam egzamin potrwa ok.10 minut i będzie miał charakter bardzo praktyczny. Uczeń będzie musiał pokazać, że potrafi zachować się w prostych sytuacjach życiowych: w sklepie, na poczcie czy banku. Do zaliczenia wystarczy zdobycie 30 proc. punktów.
Osoby, które zdecydują się na zdawanie egzaminu z języka na poziomie rozszerzonym, dostaną trochę więcej czasu na przygotowanie - 15 minut. Ich egzaminowanie także potrwa ok. kwadransa. Egzaminu na poziomie rozszerzonym nie można nie zdać - nawet zdobycie 1 proc. punktów oznacza jego zaliczenie.
Podczas egzaminu z języka uczniowie będą mogli korzystać tylko z własnej wiedzy. Ani na egzaminie ustnym, ani na pisemnym nie będzie można zaglądać do słowników.
Na egzaminie ustnym chętni mogą zdawać także wybrany przedmiot - drugi język obcy. Wiedza z tego przedmiotu sprawdzana jest na poziomie rozszerzonym.
Na wszystkich egzaminach obowiązują te same reguły: zakaz ściągania i wchodzenia na salę egzaminacyjną z komórką. Na egzamin trzeba przyjść punktualnie i przynieść ze sobą dowód osobisty (lub paszport), by komisja egzaminacyjna mogła spisać numer pesel.
Wyniki ustnej matury uczniowie poznają tego samego dnia, w którym przystąpią do egzaminu. Komisja poda je po zakończeniu egzaminu. Ogłoszone wyniki są ostateczne.
Jeśli ktoś będzie miał po egzaminie jakieś zastrzeżenia (np. uzna, że komisja złamała procedury egzaminacyjne) ma prawo w ciągu dwóch dni od daty egzaminu napisać odwołanie do dyrektora okręgowej komisji egzaminacyjnej. Ten ma siedem dni na ustosunkowanie się do skargi i w przypadku pozytywnego jej rozpatrzenia może zarządzić ponowne przeprowadzenie egzaminu.
Uczniowie, którzy nie zaliczą egzaminów ustnych, przystępują do egzaminów pisemnych. Niezaliczoną część matury poprawiają w następnej sesji egzaminacyjnej, czyli w styczniu.