Protokoły z szacowania strat spływają zbyt wolno. Przygotowuję rozwiązania, by rolnicy z gmin, które podliczyły już protokoły, mogli - nie czekając na całkowite zakończenie szacowania strat - otrzymać pomoc z ARiMR - powiedział PAP minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
"Nie ma co czekać na końcowe protokoły. Dotychczas protokoły dostarczyło 670 gmin na ponad 2 tys. szacujących. Sądzę, że cześć gmin nie jest w stanie dostarczyć ich w najbliższym czasie" - zauważył minister.
Jak mówił, resort obecnie przygotowuje takie rozwiązania, aby rolnicy z tych gmin, które dostarczyły podliczone protokoły do wojewody, mogli już we wrześniu skorzystać z pomocy suszowej. Dodał, że od 11 września Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie mogła przyjmować wnioski i ma być gotowa do wypłat.
Minister zaznaczył, że do tego czasu Rada Ministrów musi ustalić stawkę dopłat do hektara dla rolników, który ponieśli straty powyżej 30 proc., a mniejsze niż 70 proc. Przypomniał, że na razie rząd przyjął stawkę do dopłaty dla strat wynoszących powyżej 70 proc. (1 tys. zł na ha), ale jeżeli nie mamy zakończonych szacunków z całej Polski, to trudno jest ustalić stawkę dla tych mniej poszkodowanych. Dodał, że być może zostanie ona określona na podstawie zestawień szacunków strat w gminach przygotowanych przez wojewodów.
"Jeżeli będę miał wstępne szacunki od wojewodów, to Rada Ministrów przyjmie stawkę i rolnicy będą mogli do ARiMR udawać się po pomoc" - powiedział szef resortu rolnictwa.
Jednym z pomysłów jest też wypłata zaliczkowa na poczet pomocy suszowej, ale byłaby to podwójna praca dla Agencji. ARiMR i tak będzie na jesieni bardzo obciążona pracą, bo będzie przygotowywała wypłatę zaliczek na poczet dopłat bezpośrednich, które będą wypłacane od połowy października. Są też otwierane kolejne nabory wniosków na działania w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich - tłumaczył Ardanowski.
Po ustaleniu stawki pomocy na hektar musi upłynąć 14 dni, by Agencja mogła przyjmować wnioski. "A więc wyobrażam to sobie w ten sposób, że od 11 września ci, którzy mają straty powyżej 70 proc. - ci najbardziej poszkodowani - będą mogli się już udawać do Agencji, a ci pozostali – nieco później" - powiedział minister. Podkreślił, że dotyczy to rolników z tych gmin, które takie protokoły dostarczyli do wojewody, a ten przekazał je do Agencji.
Dla rolników poszkodowanych przez suszę rząd zadeklarował pomoc w wysokości ok. 800 mln zł.
Anna Wysoczańska (PAP)