Internet, autostrady, leki, a nawet ubrania - za te rzeczy Polacy płacą najwięcej w Europie. Spora część usług i towarów kosztuje u nas dużo więcej niż w najbogatszych krajach Unii Europejskiej, których obywatele zarabiają znacznie lepiej niż my.
Internet dwa razy droższy niż w Wielkiej Brytanii czy Francji. Za średnią krajową pensję, płacąc za przejazd nielicznymi autostradami, stać nas na podróż przez 8,7 tysiąca kilometrów. Francuz przejedzie 36 tysięcy kilometrów, a Hiszpan 20 tysięcy - pisze "Wprost", który dotarł do danych
Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju.
Przepłacamy też za banki - ukrywają one przed nami większość kosztów w swych regulaminach. Do tego w Polsce nie ma odpowiedniej konkurencji, więc darmowe konta, rozbudowane systemy internetowe, to u nas rzadkość.
Według "Wprost" Europejczycy płacą też mniej za leki. Firmy farmaceutyczne walczą o to, by wpisać swój produkt na listę refundowaną, bo wtedy lekarz częściej go przepisuje, a zyski rosną.