Rosja liczyła na to, że szczyt najbogatszych państw grupy G8 przyniesie również finał negocjacji w sprawie wstąpienia do Światowej Organizacji Handlu. Jednak rosyjscy negocjatorzy przeliczyli się, bo na wejście do WTO nie zgodziły się między innymi Stany Zjednoczone.
Przed szczytem amerykańscy politycy apelowali do prezydenta Busha, by ten nie zgadzał się na szybkie przystąpienie Rosji do WTO. Jednak rokowania będą trwały, póki Moskwa nie przeprowadzi niezbędnych reform. Rosja wciąż blokuje import żywności, między innymi z USA.
Komentatorzy podkreślają, że państwowe firmy mają zbyt duże przywileje a władza zbyt mocno wpływa na gospodarkę. Z ostatnich doniesień wynika, że Waszyngton zgodzi się na akcesję Rosji do WTO najwcześniej za kilka miesięcy.