Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Wzrost gospodarczy w Polsce w 2014 r. wyniesie 2,9 proc.

3 grudnia 2015
Polska gospodarka urośnie w 2014 r. o 2,9 proc., zaś w 2015 r. wzrost przyspieszy do 3,5 proc. - prognozuje w raporcie firma Grant Thornton.
"Oczekuje się, że w 2014 roku nastąpi znaczne ożywienie gospodarcze i tempo wzrostu wyniesie 2,9 proc. w porównaniu do 1,6 proc. rok wcześniej. Wzrost ten ma być oparty przede wszystkim na równowadze między popytem wewnętrznym i zewnętrznym" - napisano w raporcie.
"Konsumpcja indywidualna będzie napędzana przez istotny wzrost realnych płac i stale utrzymujące się środowisko niskich stóp procentowych - NBP utrzymało swoją politykę w tym zakresie. Oczekuje się, iż główna stopa procentowa pozostanie na stałym poziomie 2,5 proc. aż do trzeciego kwartału 2014 roku. Ożywienie w strefie euro powinno poprawić sytuację w eksporcie, prognozy zakładają jego wzrost o 6,5 proc. w 2014 roku. Rosnący popyt wewnętrzny przyczyni się do znacznego wzrostu importu o 5,9 proc. z 1,5 proc. w 2013 roku, co spowoduje spadek wskaźnika handlu netto w porównaniu do 2013 roku" - dodano.
Zdaniem autorów raportu w 2015 r. PKB wzrośnie w Polsce o 3,5 proc., w 2016 r. o 4,3 proc., zaś w kolejnych dwóch latach odpowiednio: o 4,6 proc. i 5,1 proc.
Oczekują oni również, że przedsiębiorstwa zdyskontują niskie stopy procentowe w postaci zwiększenia liczby realizowanych inwestycji o 3,0 proc. w 2014 roku.
"W 2013 roku ich poziom spadł o 0,5 proc. Ceny producentów będą nadal spadać, choć tempo spadku zwolniło. Oczekuje się, iż firmy utrzymają niski poziom cen ze względu na stabilne koszty produkcji i utrzymującą się silną konkurencję. Prognoza na 2015 rok jest jeszcze bardziej optymistyczna, z perspektywą wzrostu PKB o 3,5 proc., napędzaną przez dalsze wzrosty w konsumpcji indywidualnej (3,0 proc.) oraz publicznej (2,7 proc.). Oczekuje się, iż eksport wzrośnie o 6,9 proc. w 2015 oraz o 7,7 proc. w 2016 roku, jednak według prognoz import będzie rósł jeszcze szybciej, przez co prognoza deficytu rachunku bieżącego wynosi 2,3 proc. w 2016 roku w porównaniu do 1,5 proc. w 2013 roku" - napisano w raporcie.
"Oczekuje się, że dług publiczny netto w 2015 roku osiągnie jedną czwartą PKB w porównaniu do jednej dziesiątej przed kryzysem finansowym. Jednak dług publiczny brutto w Polsce, w porównaniu z największymi członkami Unii Europejskiej jest niski, a jego wartość znajduje się poniżej progu 60 proc. ustalonego w kryteriach konwergencji euro" - dodano.
Zdaniem autorów raportu istnieje szereg czynników, które pozostają ryzykiem dla powyższego scenariusza.
"Jakiekolwiek nieoczekiwane przeszkody w dalszym ożywianiu strefy euro, kontynuacja destabilizacji w sąsiedniej Ukrainie czy też możliwe zawirowania walutowe, spowodowane decyzją amerykańskiej rezerwy federalnej o ograniczaniu nadzwyczajnych programów wpływających na gospodarkę światową, to ryzyka, które mogą zachwiać realizacją prezentowanej prognozy" - napisano.

POWIĄZANE

Kawały, będące jedną z najbardziej uniwersalnych form dowcipu, od wieków pełnią ...

20 listopada 2024 roku, w Warszawie odbyło się VI Posiedzenie Krajowej Rady Izb ...

Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Witalij Koval oraz Minister Rolnic...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę