Na naszym forum http://www.ppr.pl/forum/viewtopic.php?t=696131, pod artykułami o wyborach do samorządu rolniczego pojawiły się pierwsze wpisy, pierwsze komentarze. Będziemy na bieżąco je publikować, zachęcając do zabrania głosu poprzez wpisanie swojej opinii. Naszym celem jest agitacja do wzięcia udziału w najbliższych wyborach do Izb Rolniczych.
opinia nr 1 A.Woźniak Dobrze, że piszecie o wyborach do samorządu rolniczego ale z tą frekwencją trochę się pomyliliście. Pomiędzy 2007 a 2011 rokiem zmieniła się ustawa o podatku rolnym w związku z czym podatek rolny płacony jest również od działek gruntu mniejszych niż 1 ha. Ta zmiana spowodowała zwiększenie ilości płatników podatku rolnego o osoby nie prowadzące działalności rolniczej. W samej Warszawie nagle przybyło około 400 tys. członków izby rolniczej. Ilu z nich poszło na wybory do samorządu rolniczego?
Zmiana ustawy o podatku rolnym spowodowała istotne różnice w podejściu samorządów rolniczych do określenia swoich członków a tym samym osób uprawnionych do uczestnictwa w wyborach. Część wojewódzkich izb rolniczych, w oparciu o art 17a ustawy o podatku rolnym, uważa za członków izby płatników podatku rolnego z pow 1 ha i więcej, inne izby umieszczają na listach uprawnionych do głosowania wszystkich płatników podatku rolnego. Złośliwi twierdzą, że dzieje się tak w województwach w których prezesami izby są osoby pobierające emerytury lub renty rolnicze i posiadające tylko kilkuarowe ogródki.
opinia nr 2Kandydat
Zerowe zainteresowanie rolników wyborami do izb -zachodnia wielkopolska.
opinia nr 3damian9871 32mln 700 tys tyle kosztują nas izby, na każde województwo 2 mln, na powiat prawie 100 tys, na gminę prawie 10 tys i co za te pieniądze zostało zrobione -nic cala kasa poszła na urzędników, siedziby,posiedzenia itp. , w takim wypadku jaki jest sens ich istnienia, a z reszta ilu rolników wie o ich istnieniu ?
opinia nr 4aneczka Trochę szkoda, że rolnicy sami nie szanują swojego samorządu. Gdyby ktoś powiedział lekarzom, że ich Izby Lekarskie są niepotrzebne i trzeba je zlikwidować, to murem stanęliby za ich pozostawieniem. To samo w przypadku Izby Radców Prawnych, czy Izby Budowlanej. Każdy zawód powinien mieć swoją reprezentację (a nie związku zawodowe). Taki samorząd (czytaj takie Izby Rolnicze), jacy ludzie w niej działający. Trzeba mądrze wybierać, bo właśnie ci reprezentanci będą kształtować otoczenie rolnictwa przez następna kadencję.
Cieszę się, że jest dyskusja na temat Izb Rolniczych, bo to oznacza że istnieje oddolna potrzeba ich działania.
opinia nr 5Rolnik z Wielkopolski Ja do Aneczki. Dziewczynko mylisz się. Won i to won ze sceny polityczno - gospodarczej z tworem takim jakim są w naszym kraju w tej formie niedemokratycznej działające Izby. Przypominam jeszcze raz - NIEDEMOKRATYCZNEJ, a za tym słowem przemawia wiele. Należy dobrze otworzyć oczy i przyjrzeć się tylko ich działalności. Przykład: dzięki Walkowskiemu mamy taki a nie inny zwrot podatku akcyzowego, dalej kolejny przykład: ustawa o sprzedaży bezpośredniej a opiniowanie sprzedaży gruntów iwiele innych lobbowanych największemu kłamcy rolniczemu jakim jest obecnie panujący - pan Minister Rolnictwa. Koledzy mają rację, - darmozjady. Tą rolę mają do spełnienia Związki Zawodowe jako syndykalne i niezależne od organów administracyjnych Państwa, tylko trzeba w nich być i czynnie uczestniczyć. Nie spełni nigdy swej roli organizacja przyporządkowana organom państwowym a tym bardziej finansowana przez budżet państwowy. Szanowna dziewczyno zmień spojrzenie, chyba, że w tym towarzystwie zwanym PRZODUJĄCA SIŁA CHŁOPSKA / jak w tamtym ustroju była to PZPR/ jesteś. Niespełna 4% - średnia krajowa będzie decydowała o całym rolnictwie krajowym. A gdzie próg wyborczy w wyborach, a co szukają działkowicze? Koledzy w swych komentarzach wypowiadają się jasno i to jest tą prawdą.
opinia nr 6Wist Izby mają rację bytu tylko gdy będą rzeczywistym samorządem, a nie narzędziem w rękach partii politycznych. Rolnicy mogą narzekać co izby robią, ale nikomu na górze nie zależy na silnym samorządzie, z którym trzeba by się liczyć.
opinia nr 7 Rolnik.pl Moim zdaniem izby rolnicze są potrzebne. To jest nasz zawodowy samorząd. Powinniśmy być z niego dumni, że go mamy. Inni marzą, aby powołać swój samorząd, a nie udaje się im to. My mamy samorząd i nie doceniamy tego. Nie dość, że sami nie angażujemy się w pracę samorządu zawodowego rolników, to jeszcze nie idziemy na wybory, a nawet publicznie podważamy sens jego istnienia. Wstyd.
opinia nr 8 Rolnik Jacy rolnicy taki samorząd. Zamiast kombinować jak wyrolować sąsiadów na rynku, zamiast oczekiwania na to, że sprawy problemowe załatwi wójt lub minister, mamy instrument do tego, żeby brać sprawy we własne ręce.
.png)
Zaloguj przez Facebook
