Milion złotych przeznaczył wojewoda Włodzimierz Wójcik na nagrody w konkursie "Najpiękniejsza wieś świętokrzyska 2004". Zwycięzca otrzyma 400 tysięcy.
-Chodzi o zmianę wyglądu świętokrzyskiej wsi. Nie chodzi o wille z
basenami, ale o to, by była czysta i zadbana. Z kwiatkami, nie chińskimi czy
południowoamerykańskimi, ale naszymi konwaliami czy malwami - tłumaczył
wojewoda ideę konkursu na konferencji prasowej. Dodał, że - nie chodzi też o
podmiejskie sypialnie, ale miejscowości o zabudowie typowo wiejskiej i rolniczym
charakterze. Dla miast wojewoda konkursu nie przewiduje, ponieważ - jak
stwierdził - trudno byłoby porównywać np. Kielce z
Jędrzejowem.
Aby wieś mogła wziąć udział w konkursie, musi być
zgłoszona przez władze gminy do 15 grudnia br. Każda gmina może zgłosić tylko
jedną miejscowość ze swego terenu. Ocena zostanie dokonana wiosną przyszłego
roku. Liczyć się będzie nie tylko wygląd zewnętrzny wsi, ale także zaangażowanie
mieszkańców w jej rozwój. Komisja oceniająca weźmie pod uwagę zarówno
przedsięwzięcia służące rozbudowie infrastruktury, jak i "zachowanie
tradycyjnych form w architekturze i urządzeniu posesji.
Jak zapewnił
wojewoda, w komisji konkursowej nie będzie urzędników, ale etnograf, architekt i
inni fachowcy. Do 30 maja wyłoni ona sześć wsi, które wejdą do finału konkursu.
Zwycięzcę poznamy miesiąc później. Nagrody - pierwsza 400 tys., druga 200 tys. i
cztery trzecie po 100 tys. zł - zostaną wręczone po żniwach, podczas
wojewódzkich dożynek.