Poniżej prezentujemy stanowisko zarządu Wielkopolskiej Izby Rolniczej z dnia 29 sierpnia 2014 roku wobec skutków wprowadzenia embarga na import polskich produktów żywnościowych przez Federację Rosyjską i Unię Celną
Zarząd Wielkopolskiej Izby Rolniczej niepokoi fakt, że rosyjskie embargo uderza w kolejne polskie branże.
Sygnały na rynku mlecznym pokazują, że rosyjski zakaz zaczyna poważnie uderzać w ten sektor. Blokada eksportu serów doprowadziła do wzrostu produkcji mleka w proszku i w efekcie do przepełnienia magazynów. Problemy te sygnalizowaliśmy już w naszych wystąpieniach w sierpniu br. Eksperci szacują, że polska branża mleczarska może stracić w tym roku nawet 200 mln dolarów. Polskie przetwórstwo traci przychody z eksportu i musi ponosić dodatkowe koszty związane z przechowywaniem produktów oraz poszukiwaniem nowych odbiorców. Pośrednio problemy dotykają także rolników, producentów mleka, którzy zainwestowali ogromne środki w tę produkcję.
W opinii samorządu rolniczego sektor mleczny potrzebuje wsparcia i czasu na dostosowanie się, dlatego oprócz doraźnego uruchomienia środków z europejskiej rezerwy na regulację rynków, niezbędne są dalsze działania Komisji Europejskiej.
Wnioskujemy do Pana Premiera o wsparcie działań Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz o podjęcie inicjatyw na najwyższym szczeblu europejskim w kierunku uruchomienia nadzwyczajnych mechanizmów wsparcia na rynku produktów mleczarskich. W obliczu ryzyka poważnej destabilizacji rynku, należy stosować rozwiązania, które pozwolą działać z wyprzedzeniem i umożliwią stabilizację tego rynku. Dlatego uważamy, że zachodzi w tym względzie pilna potrzeba wypracowania systemowych rozwiązań na szczeblu europejskim.
Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej
(-) Piotr Walkowski