Od września tego roku opłaty za niektóre przedszkola mogą zdrożeć nawet o 200 złotych miesięcznie - informuje "Metro". Godzinowy system zarządził parlament. Każde dziecko ma prawo do pięciu bezpłatnych godzin w przedszkolu. Posłowie dali czas do końca sierpnia na ustalenie opłat za dodatkowe godziny i wyżywienie. Gazeta sprawdziła, ile zapłacą od września rodzice w największych miastach.
I tak np. w Krakowie każda dodatkowa godzina kosztuje rodzica 3,50 zł. Jeśli np. maluch z Krakowa spędzi w przedszkolu 10 godzin to, po doliczeniu kosztów posiłków, rodzic zapłaci około 500 zł za miesiąc, czyli o 200 zł więcej niż do tej pory.
Najtaniej będzie w Katowicach i Lublinie: każda ponadprogramowa godzina to odpowiednio 1,30 i 1,39 zł. Najdrożej będzie - oprócz Krakowa - w Olsztynie (3 zł za godz.) i w Warszawie (stolica skomplikowała system 1,80 zł przed godz. 8 i po 16, ale 3,51 zł między godz. 13 a 16).
Tylko nieliczne miasta, takie jak Lublin czy Katowice, zdecydowały się tak opracować regulaminy, aby opłaty nie wzrosły.