Zdaniem Artura Ławniczaka , dyrektora Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego projekt rządowy reformy KRUS wprowadzający zmiany w podległości obszaru musi być przeprowadzony bardzo roztropnie.
- Struktury Oddziałów Regionalnych i Placówek Terenowych dostosowane były do układu 49 województw. Ta struktura była najbliżej rolników. Niestety w nowym układzie 16 województw często dochodziło do trudnych sytuacji gdzie rolnik zamieszkiwał na terenie jednego województwa a obsługująca Placówka Terenowa czy oddział Regionalny z innego województwa. Wydaje się słuszne dostosowanie struktury KRUS do nowego podziału administracyjnego. Nie znam szacunkowych kosztów całej operacji, bo zrobić zmiany to można szybko ale trzeba policzyć czy to się opłaca - mówi Artur Ławniczak.