Premier Australii John Howard naraził się irlandzkim farmerom. W czasie wizyty w Dublinie stwierdził, że Unia Europejska jest zbyt powściągliwa w rozmowach o światowym handlu i nie skora do ustępstw. Howard chwalił za to Stany Zjednoczone za hojność i chęć reform.
Zdaniem przedstawicieli Irlandzkiego Związku Farmerów stwierdzenia australijskiego premiera nie są poparte faktami. Fundamentalna różnica między Unią a Stanami jest taka, że Wspólnota już zreformowała swoja politykę rolną i zaproponowała zmniejszenie taryf importowych. Takiej reformy jeszcze nie przeprowadziły amerykańskie władze.