To była pierwsza kampania po wejściu w życie reformy unijnego rynku cukru. Nie było łatwo, ale wyniki i tak są lepsze niż prognozy sprzed kilku miesięcy.
Kończąca się kampania była trudna, bo dokuczała susza i po raz pierwszy skub był prowadzony według unijnych regulacji. Mimo to wyniki nie są najgorsze.
W kraju kampania cukrownicza zakończy się na początku stycznia, na Lubelszczyźnie- już w tym tygodniu.
Wszystkie, polskie cukrownie kupią w tym roku ponad 4 miliony ton buraków. To mniej niż w roku ubiegłym, ale nie tylko z tego powodu tegoroczna produkcja cukru będzie mniejsza niż w latach ubiegłych.
Krajowa Spółka Cukrowa podsumowuje tegoroczna kampanię i myśli o dalszej restrukturyzacji. Czyli między innymi o koncentracji produkcji- a to niestety oznacza zamykanie kolejnych cukrowni.