Rok 2013 w Polsce powinien być rokiem rodziny - powiedział w czwartek premier Donald Tusk. Jak poinformował, w ciągu najbliższych 12 miesięcy ma powstać ok. 400 tys. miejsc pracy i rząd chce utrzymać możliwie wysokie tempo inwestycji infrastrukturalnych.
- Zakładamy, że w roku 2013 powstanie mniej więcej 400 tys. miejsc pracy w Polsce. Nam bardzo zależy na tym, aby w drugiej połowie roku 2013 tendencja wzrostowa, jeśli chodzi o bezrobocie została zatrzymana i żebyśmy mogli pod koniec roku odnotować spadek w porównaniu do pierwszej połowy roku 2013 - powiedział premier na czwartkowej konferencji prasowej.
- Jestem przekonany, że dla polskiej rodziny nie będzie ważniejszej kwestii niż praca w roku 2013 - ocenił Tusk.
Szef rządu zapowiedział także deregulację dotyczącą czasu pracy. Jak wyjaśnił, chodzi o wprowadzenie ruchomego czasu pracy. - Niekoniecznie w tych sztywnych godzinach od ósmej do szesnastej, jak to jest w większości przedsiębiorstw i instytucji, ale by w zależności od potrzeby móc te osiem godzin przesuwać w dobie, np. od 9 do 17, jeżeli będzie to wynikało z interesu danej firmy - wyjaśnił premier.
Zapowiedział również prace nad wydłużeniem rozliczeniowego czasu pracy z 4 do 12 miesięcy, co - zdaniem Tuska - uelastyczni rozliczenia pracodawcy z pracownikiem. - To dobrze zdało egzamin w tej pierwszej fazie kryzysu - zaznaczył.
Premier ocenił również, że w pierwszej połowie roku powinna być gotowa prezentacja "gruntownej reformy urzędów pracy". - Mamy wszyscy poczucie, że urzędy pracy w Polsce stały się de facto placówkami na rzecz wypłacania zasiłków dla bezrobotnych - przyznał.
Premier zauważył, że obecnie w debacie publicznej pojawia się dużo propozycji dotyczących tego, kto powinien być patronem roku 2013. Jak przypomniał, pojawiła się nawet propozycja, by były pierwszy sekretarz PZPR Edward Gierek był - jak mówił Tusk - "bohaterem 2013 roku". Proponowało to SLD.
- Szanując intencje wszystkich pomysłodawców, kto powinien być takim patronem, uważam, że rok 2013 w Polsce powinien być rokiem rodziny - powiedział premier. Jak mówił, nie tylko dlatego, że kwestie rodziny są priorytetem jego rządu, ale także dlatego, że jego zdaniem ten rok może być przełomowy w kilku sprawach dla rodzin.
Premier przypomniał, że z początkiem stycznia uruchomiona została dodatkowa kwota 50 mln zł na budowę żłobków. Jak ocenił, racjonalnie zmieniona została struktura becikowego - najzamożniejsi Polacy, jak powiedział, nie będą z tego korzystać. Przypomniał, że zwiększona została ulga podatkowa dla rodzin z trójką i więcej dzieci.
Ponadto, jak mówił Tusk, w drugiej połowie roku wejdzie w życie roczny urlop macierzyński. Od 1 lipca - dodał premier - ruszy program ws. in vitro, dotyczący też jego refundacji.
Premier mówił też, że w 2013 roku rząd chce utrzymać możliwie wysokie tempo inwestycji infrastrukturalnych. Według planów rządu, ok. 19 mld zł zostanie przeznaczone na budowę i remonty dróg, a ponad 10 mld zł na inwestycje w kolej.
- Zakładamy blisko 19 mld zł na drogi, zarówno nowe, jak i remonty. Kolej - ciągle pięta achillesowa naszej komunikacji, mimo wielkich wysiłków - ponad 10 mld zł na remont linii, zakup taboru i modernizację dworców - wyliczał. Jak ocenił, jeśli chodzi o remonty i budowy dworców kolejowych, "zaawansowanie jest już bardzo obiecujące".
Szef rządu zapowiedział również, że późną wiosną powinny zakończyć się wszystkie procedury związane z rejestracją i uruchamianiem działań spółki Inwestycje Polskie.
- Zakładam, że późną wiosną zakończą się wszystkie procedury związane z rejestracją i uruchamianiem pracy spółki, którą nazywamy Inwestycje Polskie - powiedział. Jak dodał, formalna nazwa tej spółki będzie prawdopodobnie brzmiała inaczej.
- Nie wykluczamy, że pierwsze projekty inwestycyjne, które będą korzystały z tych środków, powinny jeszcze w roku 2013 się rozpocząć - powiedział szef rządu.
Program Inwestycje Polskie został zapowiedziany w październiku przez premiera podczas tzw. drugiego expose. Ma on na celu utrzymanie tempa wzrostu inwestycji i PKB oraz tworzenie miejsc pracy. Zgodnie z założeniami programu do BGK będą wnoszone wybrane udziały spółek Skarbu Państwa, ale z zastrzeżeniem, że MSP utrzyma pakiety kontrolne w spółkach strategicznych.
Następnie akcje te będą sprzedawane, co umożliwi pozyskanie dodatkowego kapitału, który będzie przeznaczany na wspieranie inwestycji. Program Inwestycje Polskie ma objąć m.in. budowę elektrowni węglowych i gazowych, gazociągów, magazynów gazu, infrastruktury drogowej, kolejowej oraz portowej.
Tusk mówiąc o planach na ten rok zapowiedział m.in. program inwestycyjny, który ma polegać na modernizowaniu wszystkich komend policji.
- Zaczynamy od policji, ale będziemy chcieli ten standard infrastruktury zacząć stosować we wszystkich budynkach publicznych. To oczywiście będzie zależało od środków, ale w 2013 roku program modernizacji komend będzie już na naprawdę dużą skalę - zapewnił premier.
Szef rządu mówił też o zakupie sprzętu dla armii na kwotę prawie 8 miliardów złotych. - Jesteśmy zdeterminowani, aby w wieloletnim programie modernizacji polskiej armii polonizować produkcję. (...) Znaczy to, że będziemy starali się wybrać między najlepszymi na świecie ofertami, jeśli chodzi o jakość produktu, ale warunkiem będzie ulokowanie produkcji tego produktu (...) w Polsce. Mamy bardzo dużo polskich pieniędzy do wydania na naszą obronność, tego wymaga armia, ale chcemy, aby to także działało prowzrostowo - mówił premier.
9024821
1