Jak informuje portal gazeta.pl w rankingu "Polityki", na najtańszą i najbardziej przyjazną sieć handlową w Polsce najwięcej punktów zebrał Tesco. Wynik testu potwierdził, że wbrew reklamom dyskonty wcale nie są tańsze od konkurencji.
Za koszyk 30 produktów spożywczych zakupionych w sieciach hipermarketów trzeba było zapłacić średnio 72,80 zł, a w dyskontach 75,90 zł. Jak podkreśla tygodnik, choć różnica nie jest niewielka, widać, że markety i dyskonty prowadzą ze sobą walkę cenową.
Większą różnicę w cenach widać z kolei pomiędzy hipermarketami a sklepami osiedlowymi (np. ABC, Groszek, Żabka). Różnica w cenie koszyka 38 wspólnych produktów, które można kupić w każdym z tych sklepów, była już ogromna - w hipermarketach trzeba było za płacić średnio 112,60 zł, zaś w sklepach osiedlowych 157,70zł.
Wśród sieci hipermarketów najtańszy okazał się francuski Auchan, który w ostatnich latach wielokrotnie zdobywał tytuł najtańszego sklepu w rankingu "Polityki". Kolejne miejsca w rankingu zajęły odpowiednio sieci Tesco i Carrefour. Najdroższym hipermarketem okazał się Real. Różnica pomiędzy wartością koszyka sieci najdroższej a najtańszej była jednak bardzo niewielka w tym roku to zaledwie 24,80 zł. Zdaniem ekspertów może to oznaczać, że sieci bardzo dokładnie monitorują wzajemnie swoje ceny, aby nie pozwolić do odpływu klientów do konkurencyjnych sklepów.
W kategorii najbardziej przystępnego i przyjaznego sklepu dla klientów po raz drugi z rzędu najwyższe noty zebrała brytyjska sieć Tesco. Sieć ta wygrała też ostatecznie ranking (suma punktów za najtańsze i najbardziej przyjazne zakupy). Dotychczasowy lider rankingu, francuska sieć Auchan, zajął drugie miejsce, a na trzecim miejscu uplasował się dość niespodziewanie Carrefour .
Ranking przygotowywany co roku przez ankieterów instytutu badawczego SMG/KRC publikowany jest na łamach "Polityki" od 2004 roku. W tej edycji ankieterzy odegrali rolę klientów robiących zakupy w sieciach: Auchan, Carrefour, E.Leclerc, Kaufland, Real i Tesco.
6600242
1