Susza może też stać się polskim problemem. Większość ekspertów zachowuje ostrożny optymizm i twierdzi, że zbóż nie zabraknie. Niemniej zbiory pszenicy będą w tym roku mniejsze o najwyżej 8,9 proc. w porównaniu z 2004 r. Zbiory jęczmienia spadną o góra 13 proc. Ostatnie szacunki Ministerstwa Rolnictwa mówią, że tegoroczne zbiory sięgną w Polsce 26-27 mln ton zbóż. A zatem powyżej średniej krajowej z ostatnich pięciu lat, ale nieco niżej niż w rekordowym 2004 r. (ponad 29 mln ton). Upały jednak wciąż trwają i zarówno resort rolnictwa, jak i GUS przygotowują nowe prognozy.
Problemem może stać się również jakość zboża. Część ziarna może z powodu upałów nie spełniać norm i zostanie odrzucona w skupie. Nie dość więc, że ziarna będzie mniej, to jeszcze nie całe trafi na rynek.