Aż 40 milionów euro. Tyle stracili belgijscy producenci bydła w związku z wystąpieniem w tym kraju choroby niebieskiego języka. Hodowcy owiec kolejne 5 milionów.
Związki rolnicze apelują do rządu o uznanie epidemii za klęskę żywiołową. Z danych belgijskiej agencji bezpieczeństwa żywności wynika, że choroba dotknęła prawie 4 i pół tysiąca stad bydła i przeszło 2 tysiące hodowli owiec. Ubito ponad 40 tysięcy zwierząt.
Farmerzy chcieliby uznania epidemii za klęskę żywiołową, co umożliwiłoby im staranie się o rządową pomoc finansową. Na razie ogłoszono przetarg na zakup szczepionek, który sfinansuje Unia Europejska. Pokryje także połowę kosztów wykonania szczepień.