Wielkie sieci handlowe protestują przeciwko planom wycofania z obiegu jedno- i dwugroszówek - informuje "Gazeta Wyborcza".
Pomysł NBP o wycofaniu groszówek oprotestowują wielkie sieci handlowe. Zdaniem Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, utrudni to promocję sprzedaży. Chodzi o to, że końcówki - 99 groszy - przyciągają klienta.
Potwierdzają to badania francuskich naukowców, które wykazały, że obniżenie ceny nawet o eurocenta powoduje wzrost sprzedaży.
Natomiast podoba się to małym sklepom, gdyż banki nie chcą od nich przyjmować groszy.