Właśnie wkraczamy w nowy 7 – letni okres finansowania polityki UE względem sektora rolnego i obszarów wiejskich. W wypadku Polski na ten cel Unia zarezerwowała ogromne kwoty.
Tak naprawdę nie chodzi o ilość zer przy cyfrach – choć to oczywiście ważne, ale o to jak te pieniądze będą zmieniały waszą wieś. Przecież są one jedynie narzędziem, przy pomocy którego nasze państwo ma wykonać precyzyjnie zaplanowany program przebudowy tego sektora gospodarki – faktycznie na kilkadziesiąt lat.
Czy i na ile uda się wykonać zadania będzie można ocenić dopiero za kilka lat. Wszystko będzie zależało od tego jak sprawnie będziemy sięgali po europejskie pieniądze i jak będziemy skuteczni w ich prawidłowym wydawaniu. Jednak dziś trzeba otwarcie mówić jaki jest cel do którego zmierzamy i co kryje się za tak obszernymi nazwami jak Europejski Fundusz Gwarancji Rolnej (EFGR) i Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich (EFRROW).
Unia Europejska przyzwyczaja nas do innego patrzenia na wszystkie sektory gospodarki. Zamiast doraźnego załatwiania spraw i problemów musimy nauczyć się realnego planowania z wieloletnim wyprzedzeniem. To oczywiście jest szczególnie ważne w rolnictwie, gdzie procesy zmian z naturalnych powodów nie mogą odbywać się z dnia na dzień.