Rząd mówi, że opóźnienia w wypłatach to wina samych farmerów. Nie widać końca rolniczych protestów na Węgrzech. Przed parlamentem odbyła się już kolejna pikieta producentów.
Resort rolnictwa zerwał negocjacje z przedstawicielami związków rolniczych. Protestujący zapowiadają w odwecie blokady głównych dróg. Według przedstawicieli władz blisko 1/3 wniosków od dopłaty była źle wypełniona, dlatego rolnicy nie mogli otrzymać subsydiów na czas.