Tysiące procesów sądowych trzeba będzie powtórzyć - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna". To skutek zamieszania, związanego z likwidacją części sądów okręgowych.
Sądy, które miały zostać odciążone dzięki reformie Jarosława Gowina, czeka paraliż, a tysiące spraw karnych trzeba będzie rozpocząć jeszcze raz - czytamy w gazecie. Wszystko przez prezydencki projekt, który ma przywrócić część jednostek zniesionych rok temu.
Reaktywowane małe sądy oddadzą swoje sprawy placówkom macierzystym, w których skład obecnie wchodzą jako wydziały zamiejscowe.
Dla tych pierwszych projekt oznacza, że będą zaczynały funkcjonowanie z czystą kartą, bez zaległości. Te drugie czeka jednak dopływ tysięcy spraw do załatwienia. Cały artykuł w "Dzienniku Gazecie Prawnej".