Prezes KZRKIOR. informuje

Prezentujemy uświadczenie Prezesa Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Władysława Serafina z dnia 14.06.2013
Według redaktor Izabeli Kasprzak (Rzeczpospolita) „Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli wczoraj do siedziby Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych - ustaliła "Rz". Na polecenie prokuratury w Katowicach zabrali dokumenty, które mogą mieć związek z pożyczką, której miał udzielić kółkom Serafin w 2008 r. Chodzi o ponad 1,7 mln zł.”
Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych oświadcza, iż funkcjonariusze nie wkroczyli i nie zabrali dokumentów. Natomiast zwrócili się o okazanie wszystkich dokumentów opisanych w piśmie prokuratorskim. Wszelkie dokumenty, o które poprosili zostały udostępnione, a nie „zabrane” jak donosi „Rzeczpospolita”.  Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych potwierdza, iż funkcjonariusze CBA rzeczywiście weszli wczoraj do siedziby KZRKIOR. W dniu wczorajszym do siedziby KZRKIOR weszło również kilkunastu rolników, którzy przyszli po poradę. Weszło również kilku gości, którzy byli umówieni wcześniejsze na spotkania związkowe, weszli również konserwatorzy sprzętu poligraficznego
I na tym w zasadzie powinno zakończyć się sensacyjne doniesienie  „Rzeczpospolitej”, p. Izabeli Kasprzak - redaktor „Rzeczpospolitej”.
Jest to kolejny artykuł  utrzymujący  w świadomości pomówienia jednego z tysięcy działaczy, ale jak każdy dobry dziennikarz musi mieć swoje źródło które nie może wyschnąć. Potwierdzamy,  iż miała miejsce wizyta funkcjonariuszy CBA,  którzy zostali właściwe przyjęci. Nie musieli nie czego  zabezpieczać, poszukiwać ani szukać. Zgodnie z nakazem otrzymali do wglądu wszystkie dokumenty opisane w piśmie prokuratora, jak również dokumenty które przekazał Związek z własnej inicjatywy. KZRKIOR w miesiącu maju przekazał do Urzędu Skarbowego wydruki księgowe potwierdzające, iż  Władysław Serafin w okresie 1 stycznia 2008 do 31 grudnia 2008 uregulował zobowiązania Związkowe na kwotę ponad 1 700 000 złotych.
KZRKIOR wielokrotnie dementował doniesienia „Rzeczpospolitej” w zakresie nie prawdziwych informacji.
Szkoda, że nie korzysta z oświadczeń KZRKIOR i W. Serafina które są przesyłane. Krajowy Związek oraz W. Serafin oświadczają, iż rzetelnie i uczciwie współpracują z każdym organem kontrolnym, który z mocy prawa zwraca się o dokumenty lub prowadzi działania kontrolne.
 
Nigdy nie wystąpiły żadne utrudnienia, ani przeszkody w udostępnianiu dokumentów związkowych. Wszelkie dokumenty związkowe są do dyspozycji w KZRKIOR uprawnionym organom związku jak i uprawnionym organom państwa.
 
Mam publiczne pytanie do Pani Redaktor Izabeli Kasprzak z dziennika  „Rzeczpospolita” :
Czy pani nadal ma zlecenie na Serafina? Bo każdy Pani artykuł na temat W. Serafina poprzedzony był dzień wcześniej SMS-ami „informatorów” Pani Redaktor, którzy zachęcali do czytania artykułów mające na celu „wykończenie i eliminację” Serafina.
W niektórych przypadkach informatorzy „przewidywali przyszłość” przytaczają wcześniej później opisane fakty. Czy to przypadek? Zbieg okoliczności?
 
Od kilku tygodni redakcja Rzeczpospolitej posiada udokumentowane informacje, kto naprawdę sprzeniewierzył pieniądze budżetu państwa. Przekazywane w ramach dotacji przekazywanym organizacją rolniczym . Czyżby 25 dniowe opóźnienie w płatności składki ze środków budżetu było rzeczywiście tak ważnym wydarzeniem w życiu publicznym ?
A jak redaktor wiodącego dziennika ocenia fakt zawłaszczenia kilku dziesięciu tyś. euro po których nie ma śladu od 2010 roku. Jak redaktor ocenia fakt, iż nie zostało to wykazane w sprawozdaniach finansowych Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Jak redakcja ocenia fakt, iż mimo udokumentowanego faktu braku rozliczenia dotacji budżetowej nie podjęto żadnych czynności w stosunku do osób winnych nie tylko zawłaszczenia środków publicznych, ale również fałszowania sprawozdań z rozliczenia środków publicznych przez organizacje finansowane ze środków publicznych czyli KRIR.
Czyż wszystko to nie jest elementem zemsty politycznej i medialnej wpływowej grupy polityków, które interesy naruszone zostały związku z publikacją „ taśm prawdy”.
Wczorajsza informacja o wyrokach w sprawie „Elewarr-u” jest faktem że działo się źle
Jest oczywistym ze wszystkie sprawy związane z pożyczką, dotacjami będą wyjaśniały odpowiednie organa.
A ja, jako osobiście zainteresowany ich wyjaśnieniem nie zamierzam utrudniać żadnego postępowania, a wręcz przeciwnie, oświadczam, iż przekażę wszelka wiedzę na ich temat, jaką posiadam.
Mamy 14 czerwiec dotacja na rok 2013 jest nie uruchomiona. Czyżby znowu zmuszano nas do obrotu środkami publicznymi z kontami prywatnymi.

Z szacunkiem
Władysław Serafin