GDDKiA prowadzi obecne 700 sporów związanych z budową dróg. Kancelarie już liczą zyski. - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
3,8 miliarda złotych roszczeń wykonawców, ponad 400 milionów złotych potrąconych z kar umownych oraz 465 milionów złotych uruchomionych z gwarancji bankowych i ubezpieczeniowych - tak w liczbach wygląda batalia prawna Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Takiej sytuacji jeszcze nie było. W sądach z konieczności pojawili się sędziowie specjalizujący się w przepisach o budowie dróg - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
GDDKiA nie odpowiada, ile wydaje na obsługę prawną sporów. Drogowcy tłumaczą, że publiczny inwestor jest zazwyczaj reprezentowany w sądach przez Prokuraturę Generalną. Jednak "Dziennik Gazeta Prawna" ustalił, że GDDKiA korzystała w ostatnich latach z usług kancelarii m.in. Wierzbowski Eversheds oraz Wardyński i Wspólnicy.
Anonimowy adwokat jednej z renomowanych warszawskich kancelarii potwierdza, że GDDKiA chętnie zleca obsługę sporów firmom zewnętrznym.