Dziś nie widzę możliwości kontynuowania rozmów z PiS” – powiedział Tusk, cytowany przez telewizję informacyjną TVN 24.
Według niego, powołanie Jurka na marszałka Sejmu oznacza, że PiS zdecydowało się na współpracę parlamentarną z Samoobroną, Polskim Stronnictwem Ludowym (PSL) i Ligą Polskich Rodzin (LPR), które poparły tę kandydaturę.
Komorowski zapowiadał jeszcze przed głosowaniem, że takie rozstrzygnięcie wyboru marszałka oznaczałby koniec koalicji PiS-PO.
Wcześniej w środę desygnowany na premiera Kazimierz Marcinkiewicz złożył PO propozycję podziału resortu spraw wewnętrznych i administracji tak, aby działem administracji kierował wicepremier z ramienia PO, Jan Rokita. W zamian PiS chciał, by szef PO Donald Tusk zastąpił Bronisława Komorowskiego jako kandydat na marszałka Sejmu. PO odrzuciła tę propozycję jako nie dającą gwarancji, że PiS nie zdominuje rządu.