Polski Koncern Mięsny Duda może jeszcze w tym roku sfinalizować dwa przejęcia na rynku krajowym, poinformował prezes Maciej Duda w poniedziałek. Jedno przejęcie będzie miało miejsce w sektorze dystrybucyjnym, a drugie - w produkcyjnym.
"Ponieważ prowadzimy negocjacje nie podam w tej chwili orientacyjnej wartości tych transakcji, ale chodzi o stosunkowo duże przejęcia" - powiedział Duda dziennikarzom. Dodał, że po przejęciu spółki Pieprzyk Rogatyń w lecie tego roku, grupa nie planuje kolejnych akwizycji na Ukrainie.
"W tej chwili osiągnęliśmy na Ukrainie docelowy potencjał produkcyjny, będziemy zwiększać nasz bank ziemi" - poinformował Duda. Na Ukrainie koncern chce do końca przyszłego roku dzierżawić 50 tys. ha ziemi.
"Jeśli rząd zniesie moratorium na zakup ziemi, wtedy będziemy ją również kupować" - zapowiedział prezes grupy.
W III kw. PKM Duda zwiększył przychody do 340,81 mln zł z 260,92 mln zł rok wcześniej. Skonsolidowany zysk netto spadł jednak do 7,25 mln zł wobec 13,95 mln zł przed rokiem. Narastająco w I-III kw. 2007 roku grupa miała 35,30 mln zł zysku wobec 37,20 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 956,82 mln zł wobec 757,14 mln zł.
"To był wyjątkowo trudny kwartał, w którym zbiegło się kilka niekorzystnych dla nas czynników" - skomentował Duda.
Na wyniki spółki wpłynęły m.in. niskie ceny żywca na całym rynku unijnym, które w połączeniu z mocnym złotym spowodowały napływ do Polski nadwyżek mięsa z Europy Zachodniej. Mocna złotówka wpłynęła też na spadek opłacalności eksportu.
"Nadal utrzymuje się oficjalne embargo na polskie mięso w Rosji oraz nieformalne na Białorusi. Odczuliśmy też zniesienie embarga na amerykańską wołowinę przez Koreę Południową" - poinformował członek zarządu Rafał Oleszak.
6463171
1