Ziemia drożeje przez dopłaty - twierdzą rolnicy na Opolszczyźnie. Ten region obok, małopolskiego i podlaskiego, jest zaliczony do tych, w których już nie ma ziemi na sprzedaż z państwowych nieruchomości rolnych.
Ziemię można tylko kupić od rolników rezygnujących z prowadzenia gospodarstw, ale cena za hektar nienajlepszej ziemi osiągnęła już 30 tysięcy złotych, o 40% więcej niż rok temu.
Na Opolszczyźnie tymczasem blisko 200 gospodarzy dzierżawi od Agencji Nieruchomości Rolnych 100 tysięcy hektarów ziemi. Zagospodarowane są też ziemie, które odzyskano od nieuczciwych dzierżawców.
Kilka takich terenów przejęli rolnicy z Niemiec, Holandii, Włoch i Anglii. Pokryli straty poprzedników i stworzyli kilkaset nowych miejsc pracy na wsi.
Zdaniem ekspertów ziemia, będzie nadal drożała, i to nie tylko na Opolszczyźnie, bo ciągle jest tańsza niż w innych krajach Unii. Tam trzeba zapłacić za hektar od 10 do 15 tysięcy Euro.