Najpierw rząd, a teraz gminy zedrą z obywateli ostatnią koszulę!
20 sierpnia 2010
Od przyszłego roku rosną maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Właściciele domów mieszkalnych za każdy metr kwadratowy powierzchni zapłacą w przyszłym roku do 67 groszy, co oznacza wzrost maksymalnej stawki o 2 grosze.
Przedsiębiorcy za każdy metr gruntu zapłacą już do 80 groszy (dziś maksymalnie 77 groszy), a za metr budynku wykorzystywanego na cele gospodarcze minister ustanowił maksymalną stawkę na poziomie 21,05 zł. Dotąd był to poziom 20,51 zł.Minister finansów ogłosił w rozporządzeniu nowe wysokości opłat, do jakich samorządy będą mogły podnieść daniny nakładane na mieszkańców poszczególnych województw.
Rosną stawki maksymalne od samochodów ciężarowych wykorzystywanych na cele gospodarcze. Za najcięższe pojazdy ważące ponad 9 ton właściciel będzie już musiał zapłacić nawet do 1 497,92 zł, dotąd stawka była o 37,96 zł niższa.
O tym jednak, czy lokalne władze zechcą skorzystać z podwyżek zarządzonych przez ministra i sięgnąć po maksymalne stawki, zadecyduje każdy samorząd indywidualnie. Tak więc może się okazać, że w różnych częściach Polski lokalne podatki i opłaty będą się od siebie dość znacznie różnić. Minister pozostawia też wolną rękę w sprawie opodatkowania posiadania psów – może on być wprowadzony, ale nie musi.