Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Najlepiej kryzysowi opierają się sklepy osiedlowe

3 grudnia 2015
Mimo nie najlepszej koniunktury na rynku, Carrefour nie może mówić o spadku sprzedaży - podała Newseria.pl. Spowolnienie odczuwają największe hipermarkety, ale za to z kryzysem dobrze sobie radzą małe osiedlowe sklepy, typu convenience. Dlatego sieć zamierza rozwijać się właśnie w tę stronę. Jednym z atutów, które mają przyciągnąć do sklepów nowych klientów, ma być szersza niż do tej pory oferta produktów regionalnych.

– Odczuliśmy pewne spowolnienie koniunktury. To jest przede wszystkim wynik niepewności ze strony konsumentów – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jean Anthoine, prezes Carrefour Polska. – Polski konsument jest zaniepokojony sytuacją w kraju.

Jednak w przypadku Carrefoura nie można mówić o spadku sprzedaży. Jak podkreśla Jean Anthoine, to dzięki zróżnicowaniu formatów handlowych.

– Mamy takie formaty, które odnotowują pewne spowolnienie, mamy za to inne, które się rozwijają i w których sprzedaż rośnie – podkreśla prezes Carrefour Polska. – Kilka lat temu dokonaliśmy świetnego wyboru, jakim było pójście w kierunku rozwijania sieci sklepów osiedlowych. Akurat ten segment najlepiej opiera się kryzysowi, a wręcz rozwija się w tych trudnych czasach w przeciwieństwie do innego segmentu, do hipermarketów, które jako pierwsze odczuły spadek koniunktury.

W ubiegłym roku francuska sieć uruchomiła 170 sklepów franczyzowych. Według planów na ten rok powstanie od 200 do 250 kolejnych placówek, także w sektorze convenience, czyli sklepów osiedlowych. Niektóre będą oznaczone logiem „Globi”. Marki, do której Carrefour wraca po pięciu latach przerwy.

– Naszym celem w 2013 roku będzie zwiększenie liczby odwiedzających nas klientów do jednego miliona dziennie – przekonuje Jean Anthoine. – Dzięki temu nasza firma jest obecna właściwie na całym terytorium Polski i dzięki temu cel obrany na 2013 rok jest realny.

Czas na produkty regionalne

W planach Carrefoura jest poszerzanie oferty produktów regionalnych. Ma to być jedna z recept na sukces na trudnym dzisiaj rynku.

– Wiemy, że konsument w czasach kryzysowych wraca do korzeni, do tradycji, do produktów regionalnych, które zna, które lubi – tłumaczy zamiary firmy jej szef na Polskę, Jean Anthoine. – Chcemy tych produktów wprowadzić jeszcze więcej do naszych sklepów.

Niewykluczone też, że produkty z Polski jeszcze w większym niż do tej pory stopniu gościć będą na sklepowych półkach za granicą.

– Zdarza się, że w pewnych krajach filie naszej sieci organizują akcje promujące produkty z konkretnego kraju i w tych przypadkach pomagamy, eksportując szereg produktów polskich – mówi Jean Anthoine.

Tym bardziej, że cieszą się one coraz lepszą renomą, coraz bardziej ceniona jest ich jakość.

– Jeśli chodzi o eksport produktów polskich producentów za granicę, to takim flagowym przykładem są jabłka. Polska jest chyba największym w tej chwili sadem w Europie. Produkty, które my sprzedajemy, np. sok jabłkowy, który sprzedajemy w Hiszpanii czy we Francji jest to w dużej mierze sok wyprodukowany z polskich jabłek – mówi prezes Carrefour Polska.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę