Po problemach ze zdobyciem taniej kaszy gryczanej w ukraińskich sklepach zaczyna obecnie brakować mąki - zaalarmowali w czwartek eksperci rynku żywności. Ich zdaniem kłopoty te są wynikiem ingerencji państwa w kształtowanie cen - podaje PAP.
Według mediów, pierwsze doniesienia o problemach z kupnem mąki nadeszły z Zaporoża na wschodzie kraju. Niecodzienny popyt na ten artykuł odnotowano także w Kijowie.
Podobna sytuacja panowała niedawno na Ukrainie z kaszą gryczaną. Od początku stycznia do początku lutego jej cena wzrosła dwukrotnie.
Wówczas także eksperci tłumaczyli, że za podwyżką cen kaszy stoją działania rządu. Starał się on powstrzymać wzrost cen artykułów spożywczych, nasyłając kontrole na sprzedawców. W odpowiedzi sprzedawcy schowali kaszę w magazynach.