MSZ chce szkolić personel z ekonomii i wspierania polskich interesów gospodarczych. Planuje też organizować spotkania z przedsiębiorców z dyplomatami. Ministerstwo chciałoby też bardziej pokazywać innowacyjność Polski.
"Planujemy pokazać polski rynek jako bardziej zaawansowany gospodarczo. Takie wskaźniki jak PKB i podstawowa wymiana handlowa są ważne, ale to nie jest wystarczające. Jesteśmy rynkiem o wiele bardziej zaawansowanym i warto to pokazywać" - powiedziała PAP wiceminister spraw zagranicznych Katarzyna Kacperczyk.
Ma to służyć przyciąganiu inwestycji i promocji wizerunku Polski, a także tworzeniu sprzyjającego klimatu dla naszych przedsiębiorców za granicą. Chodzi o to, by Polska kojarzyła się z wykwalifikowaną siłą roboczą i nowymi technologiami.
Kacperczyk zwróciła uwagę, że możemy się pochwalić np. bardzo innowacyjnym i uporządkowanym rynkiem finansowo-kapitałowym. Nasz kraj ma się też promować przez pryzmat sektora teleinformatycznego (IT). Przy okazji różnych wydarzeń mamy pokazywać, że Polska jest krajem o dużym potencjale innowacyjnym i dużych osiągnięciach w tym zakresie.
"Mamy szereg różnych firm z branży IT, które wyszły poza rynek polski i odnoszą sukcesy na wielu zagranicznych rynkach" - przypomniała wiceminister. Jej zdaniem możemy też chwalić się przedsiębiorstwami zajmującymi się czystymi technologiami w środowisku.
Resort spraw zagranicznych chce też przeszkolić większość pracowników merytorycznych MSZ, z zagadnień dotyczących ekonomii, zwłaszcza tych, którzy wyjeżdżają na placówki zagraniczne.
"Tak naprawdę każdy dyplomata, niezależnie od tego, czy jest na stanowisku ds. politycznych, czy ds. ekonomicznych powinien mieć wiedzę na tematy makroekonomiczne i dotyczącą wspierania polskich interesów gospodarczych" - przekonuje Kacperczyk.
Resort spraw zagranicznych chce równolegle informować przedsiębiorców, zwłaszcza tych mniejszych, jak mogą korzystać ze wsparcia naszej dyplomacji.
Ministerstwo planuje organizować spotkania w regionalnych ośrodkach debaty międzynarodowej, na których specjaliści, np. byli ambasadorowie, będą opowiadać przedsiębiorcom, w jaki sposób nasze placówki mogą wspierać ich interesy na zagranicznych rynkach
"Tej wiedzy wciąż nie ma w regionach. Coraz więcej przedsiębiorstw ją ma, ale chcielibyśmy by utwierdzić tę świadomość, że można się zwrócić do MSZ" - podkreśliła wiceminister.
Byli ambasadorowie angażowani będą również do organizowania specjalistycznych spotkań dla spółek zainteresowanych wybranym regionem świata.
"Szczególnie w przypadku odległych państw ważna jest wiedza dotycząca kulturowej specyfiki prowadzenia działalności biznesowej. My mamy doskonałych ekspertów, którzy mogą podzielić się tą wiedzą" - zaznaczyła Kacperczyk.
Innym aspektem wspierania przedsiębiorców są spotkania z przedstawicielami innych krajów, którzy mogą pomóc w wejściu na zagraniczne, zwłaszcza trudne rynki. W grudniu odbyło się pierwsze spotkanie z Portugalczykami ws. rynków powiązanych z tym krajem. W planie są spotkania we Francji i Belgii dotyczące rynków, na których państwa te mają swoje tradycyjne wpływy.
8802788
1