Bank Gospodarki Żywnościowej podaje, ze krajowe zbiory malin w 2011 roku były rekordowe, i według szacunków GUS ukształtowały się na poziomie 105 tys. t, wobec 88 tys. w roku poprzednim (wzrost o 19,3 proc.). W odniesieniu do średniej w latach 2005-2009 były one aż o 55,4 proc. wyższe. Systematyczny wzrost produkcji owoców świeżych w ostatnich latach był konsekwencją zwiększającej się powierzchni uprawy malin. Miał on odzwierciedlenie również w postaci wzrostu produkcji malin mrożonych.
Jednym z czynników, który temu sprzyjał było dość silnie rosnące zapotrzebowanie zarówno na rynku Unii Europejskiej jak też rosyjskim. Na przestrzeni ostatnich lat można było zauważyć systematyczny wzrost eksportu mrożonych malin z Polski. W 2011 roku nastąpiło jednak załamanie tego trendu. Według danych Eurostatu w okresie I-VIII br. Polska wyeksportowała do krajów Unii Europejskiej 19,1 tys. ton mrożonych malin, co jest o 26,7 proc. mniej niż w tym samym okresie w roku poprzednim. Jest to przede wszystkim konsekwencją znacznego zmniejszenia eksportu do Niemiec, które są największym odbiorcą polskich mrożonek. Od stycznia do sierpnia br. eksport mrożonych malin do Niemiec ukształtował się na poziomie 8 tys. t i był aż o 35 proc. mniejszy niż w pierwszych ośmiu miesiącach roku poprzedniego.
Polska straciła niemiecki rynek zbytu w znacznej części na rzecz Serbii, która w okresie I-VIII 2011 r. wyeksportowała do Niemiec 16,8 tys. ton mrożonych malin, czyli aż o 46,7 proc. więcej niż w analogicznym okresie w 2010 roku.
Oprócz spadku zainteresowania eksportowego, polscy producenci mogą także narzekać na stosunkowo niskie ceny mrożonych malin. Wzrost tegorocznej produkcji w Polsce i Serbii, w połączeniu z dużymi zapasami na początku sezonu spowodował ich znaczny spadek w porównaniu do sezonu poprzedniego. Według danych IERiGŻ-PIB (na podstawie CAAC) średnia cena eksportowa mrożonych malin z Polski w lipcu br. wynosiła 1,27 EUR/kg i była o 14,2 proc. niższa w porównaniu do lipca 2010 roku.