Ludzie nie różnią się zbytnio od świń

Na podstawie największego w historii badania genomu świń, eksperci doszli do wniosku, że ich genom nie różni się aż tak znacznie od ludzkiego jak nam się wydawało.  Naukowcy zdekodowali cały genom świni, i okazało się, że zwierzęta te cierpią z powodu tych samych zaburzeń i dysfunkcji białek wyzwalających choroby, takie jak otyłość, choroba Parkinsona i choroba Alzheimera.  Eksperci uważają, że jest to kluczem do stworzenia nowych metod leczenia chorób człowieka.

Długość genomu świni domowej to około 2,6 miliardów par zasad (jednostka długości splątanych nici kwasu nukleinowego).  Ponad 40% składa się z powtarzalnych segmentów DNA i zawiera prawie 22 000 genów.  Świnia ma 39 rodzajów genów kodujących interferon (białko, które jest odpowiedzialne za odporność na infekcje wirusowe), która jest u nich dwa razy większa niż u ludzi. Człowiek ma długość genomu około 3 miliardów par zasad, czyli wcale nie tak dużo więcej.

Ponadto stwierdzono podobieństwa świń i ludzi, łatwo się dostosowują, są raczej domatorami, łatwo się oswajają po regularnym podaniu posiłku.  W genomie świni znaleziono wiele genów zaangażowanych w wypracowanie odporności organizmu oraz dobrego węchu.

Rozszyfrowanie genomu tych zwierząt pomoże we wprowadzaniu nowych ras. Naukowcy mają na przykład zamiar użyć genów dzika i zmieszać je z pożądanymi genami świń.  W przyszłości naukowcy mają nadzieję, że będą mogli wykorzystać świnie do badań dotyczących produktów leczniczych stosowanych u ludzi, i rozwijać w nich narządy do przeszczepu.

Już w 2004 roku, budżet państwa południowokoreańskiego przyznać ponad 52 miliony dolarów na budowę przemysłu hodowli genetycznie zmodyfikowanych świń, których organy będą odpowiednie dla ludzi.  Naukowcy mają nadzieje, że to potencjalne zbawienie dla osób potrzebujących przeszczepów.

W chwili obecnej prowadzone są badania sposobów przezwyciężenia odrzucenia tkanek po przeszczepie.  Zadaniem inżynierii genetycznej jest właśnie stworzenie zwierzęcia o narządach, którego nie będą odrzucone przez człowieka. Być może do tego potrzebne będzie odpowiednie mieszanie genów człowieka ze świnią. Rozwój transplantologii przyjmuje czasami niesamowite kierunki.