Prezes telewizji publicznej Robert Kwiatkowski zrezygnował z dalszego udziału w konkursie ogłoszonym przez Radę Nadzorczą TVP na stanowisko nowego szefa zarządu tej instytucji. Większość zapytanych przez PAP polityków uważa, że to dobra decyzja.
W sobotę Kwiatkowski przyszedł na spotkanie z Radą Nadzorczą TVP tak, jak to było wcześniej ustalone - o godz. 14. Miał być pierwszym "przesłuchiwanym" tego dnia kandydatem. Zamiast odpowiadać na pytania Rady, poinformował o swej rezygnacji.
Prezes TVP życzył Radzie "trafnego wyboru, sprawiedliwych ocen i wizji
rozwoju, która pozwoli Telewizji Polskiej wejść w nową epokę społeczeństwa
informacyjnego, tworzyć nadal przestrzeń debaty publicznej i utrzymać sympatię
widzów", czyli - jak dodał - osiągnąć to, co udało się zarządom TVP pracującym
pod jego kierownictwem.
Ostatecznie, jeden kandydat do fotela prezesa
zarządu TVP ma zostać wybrany 27 stycznia 2004, a 17 lutego - cały nowy skład
zarządu TVP.