Holenderska Inspekcja Bezpieczeństwa Żywności (VWA) podała 4 maja 2007 roku, że kilku holenderskich fermach hodowlanych wykryto amerykańską kukurydzę skażoną nielegalnymi organizmami modyfikowanymi genetycznie (GMO). Kukurydza ta ma pochodzić z amerykańskich dostaw wykrytych w porcie w Rotterdamie 10 kwietnia b.r., które Komisja Europejska nakazała odesłać z powrotem do USA z powodu skażenia nielegalnym GMO, mimo, że oficjalne dokumenty świadczyły, że ładunek jest wolny od organizmów modyfikowanych genetycznie.
Badanie laboratoryjne wykazało, że ładunek kukurydzy przywieziony z Nowego Orleanu przez chorwacki statek "Pakrac" jest skażony przez kukurydzę typu Herculex firmy Pioneer i Dow Agrosciences oraz MON 863 firmy Monsanto.
Od pewnego czasu do Europy ze Stanów Zjednoczonych przypływa nielegalnie ziarno modyfikowane genetycznie- ostrzegają działacze ekologicznej organizacji Greenpeace.Jest to kolejny przypadek trasportów z USA zawierających nielegalne odmiany GMO, poprzednie to: nielegalny ryż długoziarnisty I gluten kukurydziany w roku 2006 oraz papaja w latach 2004-2005.