Sprzedaż ubrań spadła w tym roku o ponad 9 procent. Sklepy bankrutują, a pozostałe przeceniają produkty nawet o 50 procent - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". W pierwszym półroczu tego roku z rynku zniknęło 13 tysięcy sklepów z odzieżą.
To o 12 procent więcej niż w roku ubiegłym. Sieci sklepów tłumaczą to głównie pogarszającą się sytuacją gospodarczą. Ale wpływ na obniżenie obrotów - zdaniem "Dziennika Gazety Prawnej" - miała także ciepła jesień, która spowodowała, że klienci mniej interesowali się kolekcjami jesień-zima.
W efekcie sieci handlowe musiały zmienić strategię sprzedaży. Pierwszym krokiem jest zaostrzenie sezonowych upustów. Niektóre firmy rozpoczęły sezonowe obniżki, a niektóre schodzą z cen na stałe. Więcej na ten temat - w "Dzienniku Gazecie Prawnej".