Decyzje ws. przystąpienia Polski do strefy euro powinny zapaść po wyborach parlamentarnych i prezydenckich w 2015 roku; wcześniej należy skoncentrować się na spełnieniu kryteriów pozwalających na przyjęcie tej waluty - uważa prezydent Bronisław Komorowski.
Prezydent zapowiedział, że o strategii dotyczącej przyjmowania euro będzie chciał porozmawiać m.in. z premierem. Podkreślił, że rozważa zwołanie Rady Gabinetowej w tej sprawie.
"Dzisiaj zamiast rozważać kwestię teoretycznie możliwą, jaką jest podejmowanie decyzji o członkostwie Polski w strefie euro, powinniśmy skoncentrować się na pierwszym etapie: uzyskania kryteriów członkostwa w strefie euro, nie tylko dlatego, że chcielibyśmy być w strefie euro, bo te decyzje możemy podejmować później, ale dlatego, że służy to polskiej gospodarce" - powiedział w poniedziałek Komorowski w wywiadzie dla TVP1.
Prezydent zaznaczył, że Polska powinna spełniać wymogi, które upoważniają do przyjęcia euro do roku 2015. "Proces decyzyjny Polska powinna uruchomić po wyborach w 2015 roku - parlamentarnych i prezydenckich" - dodał Komorowski.
"Być może to jest tak ważna sprawa, że warto będzie zwołać Radę Gabinetową. Będę o tym rozmawiał z premierem" - podkreślił prezydent.
Zgodnie z art. 141. konstytucji w sprawach szczególnej wagi prezydent może zwołać Radę Gabinetową. Radę Gabinetową tworzy Rada Ministrów obradująca pod przewodnictwem prezydenta.
W połowie grudnia premier Donald Tusk powiedział, że Polska musi podjąć decyzję, czy chce przystąpić do strefy euro. Dodał również, że "jeśli my nie zdecydujemy w ciągu najbliższych miesięcy o kierunku działań, to nam to może +odpłynąć+".
Minister finansów Jacek Rostowski odnosząc się wtedy do tych słów powiedział, że Polska będzie gotowa ogłosić termin wejścia do strefy euro, gdy będzie pewna, że go dotrzyma.
9499607
1