aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Kara po latach - Komisja Europejska karze Telekomunikację Polską

5 stycznia 2016
KE nałożyła w środę na Telekomunikację Polską 127,5 mln euro kary za nadużywanie w latach 2005-2009 pozycji dominującej na polskim rynku szerokopasmowego dostępu do internetu. TP zapowiada, że się od decyzji Komisji odwoła i ripostuje, że kara dotyczy nieprawidłowości usuniętych dobrowolnie i niezwłocznie po ich wykryciu, jeszcze przed zawarciem porozumienia TP-UKE. Wylicza też, że za kwotę kary można by zbudować w Polsce 200 tys. nowych linii szybkiego internetu.

Komisja Europejska uznała, że w latach 2005-2009 TP jako operator posiadający pozycję dominującą nie zapewniała należycie operatorom alternatywnym dostępu do swojej sieci, aby mogli oni skutecznie konkurować na rynku detalicznym.
- TP SA konsekwentnie przez ponad cztery lata odmawiała lub utrudniała operatorom alternatywnym dostęp do swojej sieci - wyjaśnia KE w swej decyzji.

Z taką oceną nie zgadza się Telekomunikacja Polska.
- Komisja Europejska nie wzięła w wystarczającym stopniu pod uwagę faktu niezwłocznego i co ważniejsze dobrowolnego usunięcia wszelkich przeszkód we współpracy pomiędzy TP a Operatorami Alternatywnymi. Zastrzeżenia dotyczące współpracy z operatorami w żaden sposób nie odnoszą się do sytuacji bieżącej - czytamy w komunikacie TP. Ponadto, zdaniem TP, nałożenie tak dużej kary nie uwzględnia podpisanego przez TP i UKE Porozumienia z 22 października 2009 roku, ani zmian, jakie zaszły na polskim rynku telekomunikacyjnym dzięki wdrażaniu rozwiązań przewidzianych w Porozumieniu.
- Jest dla nas zaskakujące, że KE w swojej decyzji nie wzięła również tego faktu pod uwagę w odpowiednim zakresie - głosi komunikat.

Czas nałożenia kary i okres, jakiego ona dotyczy, to rzeczywiście dwie różne rzeczywistości na polskim rynku telekomunikacyjnym. W roku 2005 Netia, największy konkurent TP, miała wg. danych TP 413 tyś linii, w 2011 posiada już 1,2 mln, czyli odnotowała trzykrotny wzrost. Od stycznia 2005 roku do końca 2010 roku udział rynkowy TP w detalicznym rynku stacjonarnego dostępu do szerokopasmowego Internetu spadł o 35,5 punktów procentowych (z 69% w 2005 roku do 33,4% na koniec 2010 roku).

TP zwraca także uwagę, że KE nie odniosła się do propozycji operatora dotyczącej zamiany kary na zobowiązania inwestycyjne. według wyliczeń TP zawartych w Porozumieniu z UKE, kwota 500 mln zł (czyli 127 mln euro) dałaby możliwość wybudowania 200 tyś nowych łączy szerokopasmowych. Ten temat był omawiany podczas spotkania Prezesa Macieja Wituckiego z Komisarzem ds. konkurencji Joaquin Almunią.

Zdaniem TP kara nałożona przez KE jest nieproporcjonalnie wysoka. Dla porównania hiszpańska Telefonica za zawyżanie cen Internetu i blokowanie rynku otrzymała karę "jedynie" 151 mln euro. Jedynie, gdyż trzeba zauważyć, że działa na znacznie większym i dojrzalszym rynku. Deutsche Telekom - nadużywanie pozycji dominującej "zaledwie" 12,6 mln euro.

Decyzja Komisji Europejskiej nie jest prawomocna, dlatego TP we współpracy z prawnikami zamierza podjąć wszelkie możliwe i uzasadnione działania dotyczące decyzji KE.


POWIĄZANE

Projektowanie ogrodów to piękna pasja, a jednocześnie cenna umiejętność. Pozwala...

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę