Sfałszowane, włoskie wino można kupić również w niemieckich supermarketach - podała publiczna telewizja ARD. Przebadano 6 losowo wybranych butelek trunku. Aż 3 nie spełniały norm. Włosi tłumaczą, że w eksport sfałszowanego wina zamieszana była mafia. Sami mają ogromny problem z wycofaniem szkodliwych trunków z rynku.
Ocenia się, że może być ich nawet 70 milionów litrów. Na mieszankę sprzedawaną, jako wino składały się woda, sztuczne nawozy, kwasy i na osłodę…trochę winogron.