W Wielkiej Brytanii spada zużycie nawozów. Powodem nie jest większa dbałość farmerów o środowisko naturalne, a rachunek ekonomiczny. Ceny sztucznych nawozów rosną w szybkim tempie, dlatego wielu rolników wraca do naturalnych, tańszych form użyźniania gleb.
Koszty środków do produkcji wyliczone przez hodowców bydła, to przeszło 100 euro za hektar. Doradcy handlowi proponują rolnikom alternatywne nawozy. Bardzo tani i popularny jest szlam.
Za ilość potrzebną do nawiezienia jednego hektara trzeba zapłacić 25 euro, podczas gdy środki azotowe to koszt przeszło 120 euro.