Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Dotacje do zwrotu

5 stycznia 2016

Jedni unijne dotacje dostają, drudzy muszą je oddawać…i to po latach. Tak jest w przypadku mieszkanki Chodeczy w woj. kujawsko-pomorskim , która w 2004 roku ubiegała się o dopłaty bezpośrednie. Po czasie okazało się, że pieniądze pobrała niesłusznie i musi je zwrócić.
 
Jadwiga Leonek jeszcze siedem lat temu prowadziła czternastohektarowe gospodarstwo rolne w gminie Chodecz. Podczas pierwszego naboru wniosków ubiegała się w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Toruniu o dopłaty bezpośrednie. Te zostały jej przyznane. Problem w tym, że kobieta ze względu na zły stan zdrowia, niedługo po tym, przepisała synowi ziemię w darowiźnie.

Jadwiga Leonek „W 2004 roku ubiegałam się o dopłaty w Agencji, wtedy jak składałam to byłam właścicielem gospodarstwa, a jak przepisałam w lipcu , to w 2005 pobrałam pieniądze.”

Czas płynął, pieniądze zostały zainwestowane w niewielkie gospodarstwo, a po kontroli Agencji okazało się, że trzeba je oddać.

Andrzej Gross, dyrektor ARiMR w Toruniu „Ponieważ do Agencji nie wpływały wnioski z tytułu ONW, wówczas Agencja zwróciła się do pani Leonek o złożenie wyjaśnień na okoliczność braku kontynuacji podjętego zobowiązania ONW i wówczas ta sprawa wyszła na jaw, że pani Leonek w ogóle nie użytkuje tych gruntów.”

Dlatego urzędnicy zgodnie z przepisami ministerstwa rolnictwa, wydali decyzję, że kobieta musi zwrócić niesłusznie pobrane środki. Jadwiga Leonek tłumaczy, że nie wiedziała, że działa niezgodnie z przepisami, bo po raz pierwszy ubiegała się o dotacje.

Jadwiga Leonek „Nie wiem gdzie się udać, gdzie szukać pomocy, żeby pieniędzy nie oddawać, bo nie jestem w stanie ich oddać.”

O interwencję w swojej sprawie zwróciła się także do Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej.

Wioletta Trawińska, Kujawsko-Pomorska Izba Rolnicza, Oddział we Włocławku „Tą sprawę przekażemy naszemu prawnikowi w celu konsultacji. Prawnik przejrzy dokumenty i da odpowiedź co można zrobić w tej sprawie.”

Agencja żąda zwrotu dotacji tylko wtedy gdy kwota wypłacona niesłusznie przekracza równowartość 100 euro.

Andrzej Gross, dyrektor ARiMR w Toruniu „Jadwiga Leonek zobowiązana jest do zwrotu nienależnie pobranych płatności, wraz z odsetkami, ale liczonymi od dnia wydania decyzji administracyjnej.”

Jedyną i ostatnią deską ratunku dla mieszkanki gminy Chodecz jest teraz odwołanie w trybie pilnym do ministra rolnictwa.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę