W najbliższych dniach minister rolnictwa ma wydać nowe rozporządzenie zmieniające zasady znakowania środków spożywczych. Ma ono skrócić o osiem miesięcy okres przejściowy dotyczący nowych zasad znakowania żywności. Jeśli rozporządzenie wejdzie w życie, tysiące rodzajów towarów będzie musiało zniknąć z rynku - informuje "Gazeta Prawna".
Ministerstwo Rolnictwa stoi wobec dylematu - skrócić termin dostosowania się do nowych wymogów, narażając na duże straty polskie firmy, czy posłuchać głosu rynku , popadając w niełaskę Brukseli - pisze dziennik.
Według obowiązujących przepisów producenci mieli zastosować nowe opakowania od 1 stycznia 2005 r. Producentom dano w ten sposób czas na pozbycie się wszystkich zapasów zmagazynowanej żywności oznaczonej według starych zasad. Przed kilkoma tygodniami okazało się jednak, że zgodnie z wymaganiami Unii Europejskiej, nowe oznaczenie musie się znaleźć na produktach od 1 maja 2004 r. - informuje gazeta.
Ministerstwo rolnictwa skorygowało swój błąd przygotowując projekt zmian w rozporządzeniu, uwzględniający sugestie UKIE, skróciło okres przejściowy o osiem miesięcy, czyli do 1 maja 2004 r. W konsekwencji po tej dacie stare opakowania, a także magazynowane zapasy żywności oznakowane po staremu , nie będą mogły być dopuszczone do obrotu - pisze "Gazeta Prawna".