Rozpoczął się sezon na choinki. Nie wszyscy jednak chcą wydać na nie pieniądze. Bardzo często zdarza się, że amatorzy drzewek po prostu kradną je z lasu. W tej sytuacji augustowscy leśnicy zamierzają wzmocnić patrole straży leśnej.
Minęły czasy plastikowych choinek, ludzie znów wracają do natury. Największym zainteresowaniem cieszy się więc pachnący świerk z lasu. W wielu leśniczówkach choinki są już do kupienia. Świerki pochodzą z planowych zrębów oraz miejsc, gdzie trzeba dokonać przerzedzenia. A ceny? Jak twierdzi Tadeusz Prawdzik, specjalista do spraw ochrony lasów z Nadleśnictwa Augustów, są bardzo atrakcyjne. Najtańsze drzewko można kupić już za 7 złotych. Najdroższe za 25. Jednak z choinkami wiąże się jeden problem. Są nimi złodzieje, którzy coraz częściej zaglądają do lasu. Dlatego w okresie przedświątecznym straż leśna zamierza wzmocnić patrole. Ci, którzy uważają, że najlepsze drzewko to wycięte własnoręcznie i nielegalnie, mogą zostać skazani przez sąd nawet na pięć tysięcy złotych grzywny.